Palec, a może nawet rękę dam sobie uciąć, że nie tylko ja i nie tylko Ty, ale większość społeczeństwa coś-kiedyś-czymś poplamiła. Są też osobniki pospolicie nazywane "sierotą"... (okej, czas się przyznać, ja też nią jestem), którym zdarza się częściej niż czasami. Znacznie częściej. Może po prostu tej kawie spodobała się Twoja koszulka i to dlatego.. ALE! Mamy sposób uchronienia takich rzeczy przed przeznaczeniem ich na sobotnie sprzątanko z powodu plamy czy dziurki.
Tym jakże magicznym sposobem są naszywki! Tak, właśnie takie które kiedyś mama naszywała Wam na plecak czy dziurę w spodniach. Nie dość, że przywołują ciepłe wspomnienia z dzieciństwa to są również jednym z najpopularniejszych trendów tego roku. W sklepach roi się od rzeczy z naszywkami. Zadomowiły się na dobre w sezonie wiosenno-letnim i wszystko wskazuje na to, że zostaną z nami jeszcze co najmniej na jesień. Dlatego właśnie postanowiłyśmy wzbogacić skład szafy o taki cud miód, wykorzystując do tego ulubiony t-shirt nieszczęśliwie poplamiony.:) Oto kilka inspiracji:
Zabierajmy się do pracy!
Koszulka na której został ślad po cienkopisie. Plamka tak bardzo polubiła koszulkę, że nawet odplamiacz jej stąd nie wygonił!
Kreska ma ok. 5 cm, potrzebujemy więc naszywki która ją zakryje.
Teraz pozostaje już tylko dopasowanie naszywek i stworzenie odpowiadającej kompozycji, wszystko zależy od Ciebie!
Przetestuj kilka wariantów i sprawdź który najbardziej Ci się podoba i prezentuje się najlepiej. My wybrałyśmy wersję z naszywkami wzdłuż dekoltu, co da skromny i bardzo estetyczny efekt:
Nasze aplikacje to naprasowanki, więc teraz pozostaje już tylko poszukać żelazka i naprasować naszywki na ubranie(nie zapomnijcie o tym, by prasować przez jakiś inny materiał np. ręcznik by nie zniszczyć naszywki). Nic prostrzego! Do wyboru jest naprawdę mnóstwo naszywek, naprasowanek i innych aplikacji, możesz stworzyć co tylko chcesz :)
GOTOWE!
Podoba Wam się efekt? Próbowałyście już tej techniki?
GOTOWE!
Podoba Wam się efekt? Próbowałyście już tej techniki?
Prosty pomysł, a sama bym na to nie wpadła :D Super post :) Ładnie ta bluzeczka wyszła :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :*
Mój blog
Bardzo fajnie to wygląda :D
OdpowiedzUsuńgrlfashion.blogspot.com
Zapraszam:* odwdzięczam się za każdą obserwację :)
Ciekawy i przydatny sposób :)
OdpowiedzUsuńhttp://youthinkpositive.blogspot.com/
Mi bardzo podoba się jaki efekt dają naszywki na ubraniach. Twój sposób jest genialny! Ja na to bym nie wpadła haha
OdpowiedzUsuńLittleredcherrysmile click
Świetny pomysł! Nie wpadłabym na to :)
OdpowiedzUsuńhttps://paulan-official-blog.blogspot.com/
Ekstra pomysł ♥
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)
Byłabym też wdzięczna za kliknięcie w link do lampy :)
http://veronicalucy.blogspot.com/2016/10/hybrid-manicure-step-by-step.html
super! obserwujemy? :)) napisz u mnie! start-afire.blogspot.com
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, na pewno skorzystam bo czasem zdarza mi się poplamić ubrania tak jak dziś :P
OdpowiedzUsuńŻe ja o tym nie pomyślałam :D W szafie mam kilka koszulek z małymi plamami, które mnie denerwują. Musze zakupić naszywki i coś stworzyć :D
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
Mega cwane, nigdy bym sama na to nie wpadła! Pozdrawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuńslavicpowerbeauty.blogspot.com
Podziwiam takie diy :D Super sprawa
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
W sumie nie mam żadnych ubrań z naszywkami. Super wymyślone jak uratowac ubrania. :)
OdpowiedzUsuńhttp://justlittlewhiner.blogspot.com/
Awesome idea..Love the new style of your tshirt! Thanks for share it!
OdpowiedzUsuńxx
http://rockmyboots.blogspot.com.es/
jeszcze lepiej wygląda niż zwykła gładka! ;D
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl - nowy post :)
Super blog! Naszywki sa extra :D Obserwuję!
OdpowiedzUsuńU mnie nowy post o pomadcę Kylie! zapraszam :)
http://ascardisis.blogspot.com/2016/10/kylie-lip-kit.html
co tam t-shirt, lepiej powiedz mi jak pielegnujesz wlosy, ze masz takie sliczne? moze jakis poscik dotyczacy wloskow, np. dbania o nie, czy tez i rozne sposoby na fryzury? ;) czekam!
OdpowiedzUsuńtakze obserwuje, buziaczki
odpowiadam na każdą obserwację http://justemsi.blogspot.com/
pozdrawiam
Fajny i bardzo przydatny post!!!
OdpowiedzUsuńpatsonblog.blogspot.com
Awh mega pomysl!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
http://bleedingoutforyou.blogspot.com/
Świetny i mega kreatywny pomysł :)
OdpowiedzUsuńTak szczerze to nigdy nie pomyslałam, by to zrobić :) Genialny pomysł ♥
OdpowiedzUsuńlondonkidx.blogspot.com
Super efekt :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz na moim blogu w trzeci baner? Z góry dziękuje :)
Co powiesz na wspólną obserwację?
http://bedifferent-ania.blogspot.com/
Nice DIY!
OdpowiedzUsuńI`m following ur blog with a great pleasure via GFC and Google+
Please join me
Sunny Eri: beauty experience
No faktycznie pomysł jest dobry. Akurat też jestem w gronie tych osób, zwanych powyżej SIEROTAMI, więc rozumiem ten ból, haha :d
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko;) Tak Po Prostu BLOG Będzie mi miło jak zajrzysz do mnie :)
Cudownie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńhttp://nikoleannj.blogspot.co.uk/
Efekt naprawdę fajny, bardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńDzięki za wpadnięcie do mnie!:)
Mój blog-klik!:)
A ja zawsze wyrzucam ciuchy z plamami.. Nie pomyślałam nawet o takiej metodzie, a jest świetna!
OdpowiedzUsuńI ta koszulka dużo ładniej wygląda z tymi różyczkami, więc plama jej posłużyła :D
Mój blog :)